POŚWIĘCENIE – Zaopatrzenie samego siebie

      Pytanie (1909) – My, którzy poświęciwszy wszystko co nasze Panu a nie mając nikogo do utrzymania, jak tylko samych siebie, czy byłoby właściwe zaopatrzyć siebie na ostatnie dwa lub trzy lata tej dyspensacji, czy raczej nie powinniśmy poświę­cić każdego dolara, skoro go dostaniemy, w służbie Panu, bra­ciom i prawdzie?

      Odpowiedź – Myślę, że okoliczności mogą być rozmaite. – Zdaje mi się, że poświęcenie każdego dolara nie byłoby roztropne, ani zgodne z wolą Pana. Apostoł mówi o odkładaniu cze­goś, aby można z tego udzielić potrzebującemu. Sądzę, że to sa­mo może się do was stosować, aby można coś odłożyć, abyście nie potrzebowali potem iść i żebrać dla siebie i abyście coś mieli, z czego moglibyście dać swojemu bliźniemu, w razie jeśli jego dziecko umrze itp., abyście byli w możności nieść pomoc innym. Nie wiem, czy uchwyciłem właściwą myśl pytającego, ale mogę tu wspomnieć o innej sprawie, o jaką byłem zapytywany. Ktoś mi powiedział: Bracie Russell, mam trochę pieniędzy i chciałbym je dać na pracę Pańską, ale mogę je potem potrzebować. Czy macie jakiś sposób w Domu Biblijnym aby to można jakoś za­stosować ?

      Odpowiadając, rzekłem: Tak, zrobiliśmy zarządzenie z kilko­ma naszymi przyjaciółmi, na podstawie którego, jeżeli mają ja­kieś pieniądze, o które nie są pewni, że ich kiedyś nie będą po­trzebowali, a chcą je użyć na pracę, w takim razie dajemy im pokwitowanie, które mówi, że jeśli później będą potrzebowali, czy to części czy wszystkich tych pieniędzy, my im je zwrócimy. Proszę nie rozumieć, że ja w ten sposób proszę o pieniądze; jedy­nie odpowiadam na pytanie.