JEZUS – Człowiek jako okup i Pośrednik

      Pytanie (1916) – Czy Jezus był odpowiednim do złożenia Samego Siebie na Okup za Adama i jego rodzaj, gdy doszedł do trzydziestego roku życia, czy tez było potrzebnym aby On wpierw przeszedł osobistą próbę wierności ku Bogu zanim ofiara Jego mogła być przyjęta jako Okup za Adama i jego rodzaj ?

      Odpowiedź – W trzydziestym roku Swego życia, Jezus był w zupełności odpowiednim i kompetentnym do stawienia Swe­go ciała ofiarą żywą, świętą i przyjemną Bogu, jako Okup za pierwszego człowieka, co też i uczynił. Bóg przyjął tę ofiarę i okazał to przez pomazanie Jezusa duchem świętym, co było jakoby ponownym spłodzeniem Go, lecz tym razem do natury Boskiej, w nagrodę za Jego ochotne ofiarowanie Swe­go człowieczeństwa na śmierć.

      Jednak potrzeba wypróbowania Tego, który miał stać się zastępcą człowieka (w poniesieniu jego kary), nie została przeoczona w Boskim zarządzeniu. Dwie próby, czyli dwa do­świadczenia były dopuszczone na naszego Pana jednocześnie i oba były potrzebne. Jako człowiek On musiał udowodnić Swo­ją wierność zasadom sprawiedliwości pokazanym w Boskim za­konie. Bez tego On nie mógłby być odpowiednim zastępcą, czyli Odkupicielem Adama i jego rodu. Na Swój własny rachunek, aby okazać się godnym Boskiej natury, Jezus potrzebował rów­nież przechodzić próby jako Nowe Stworzenie. Jego spłodzenie z ducha świętego mogło dosięgnąć stanu Boskiej natury tylko przez Jego wierne wykonanie przymierza ofiary. Gdyby Jezus chybił w dokonaniu podjętej ofiary, chybiłby we wszystkim i nie dostąpiłby tej wielkiej nagrody, Boskiej chwały, czci i nie­śmiertelności, jakie stały się Jego udziałem przy zmartwychwstaniu.

      Św. Paweł powiedział: Dlatego też Bóg nader Go wywyż­szył i darował Mu imię, które jest nad wszelkie imię. (Filip. 2:9). Próba naszego Pana była pod względem Jego wierności w ofiarowaniu Samego Siebie, w czynieniu woli Ojca, czyli w pod­daniu się temu wszystkiemu, co było napisane w Księgach – w proroctwach i w figuralnych ofiarach zakonu. Gdyby Jezus nie dopełnił Swego przymierza ofiary, to nie tylko że nie zo­stałby wywyższonym do Boskiej natury, lecz straciłby wszyst­ko – nawet samo życie.

      Zachowanie przymierza ofiary, obowiązkowe dla naszego Pana jako Nowego Stworzenia, znaczyło także, iż On zacho­wał zakon jako człowiek, ponieważ to, co było wymaganym pod Jego przymierzem ofiary, było także w harmonii z zako­nem. Zachowanie przymierza znaczyło, że On miał zachować zakon i więcej niż to; albowiem miał ofiarować Swe prawa i korzyści, czego zakon nie wymagał.