ŚMIERĆ – Określenie według słownika

      Pytanie (1912) – Czy Jest Jakaś różnica pomiędzy śmier­cią a zniweczeniem?

      Odpowiedź – Słownik, najlepszy autorytet w takich spra­wach, podaje następujące określenie na zniweczenie: l) Znieść istnienie, zniszczyć absolutnie, zredukować do nicości. 2) Znisz­czyć czyjaś tożsamość. Synonimem, czyli podobnym znaczeniem jest eksterminacja, czyli zupełne zniszczenie. Słowa są tylko przewodem wyrażania myśli i dużo zależy od wyrazu, jaki naj­lepiej określa znaczenie waszego pytania. Iskra zwierzęcej ener­gii, jaką Bóg dał Adamowi, a którą z kolei Adam przekazał swojemu potomstwu, ale która została stracona dla niego i dla jego potomstwa przez nieposłuszeństwo Adama, wychodzi ze śmiercią istoty ludzkiej, tak samo absolutnie jak wychodzi i ze zwierzęcia. Natomiast słowo „życie”, jak je używa się w więk­szości wypadków, nie oznacza jedynie iskrę zwierzęcej energii, lecz jest równoznacznikiem, synonimem duszy albo istoty.

      W zamiarze, czyli zarządzeniu Boga, ta istota nie staje się w śmierci wygasła, wyniszczona, zniweczona, ponieważ Bóg postarał się o jej przyszłość. Nie jest to jednak istota czująca w znaczeniu jakoby miała poczucie czy świadomość, albo odróż­niająca ból czy radość lub inne wrażenia. Lecz Stwórca, który stworzył tę istotę, oświadczył, że w wypadku Adama i jego dzieci, zapewnił On Odkupiciela, przez którego wszyscy mogą być przywróceni do takiego samego stanu, jaki istniał przed wyrokiem śmierci.

      Świat, który nie uznaje Boga i Jego mocy i który nie zna obietnicy zmartwychwstania przez zasługę okupowego dzieła Chrystusowego, może z właściwością mówić o umarłym jako o kimś wygasłym, który przestał istnieć, tak jak zdechłe zwie­rzę. Takie stanowisko zajmuje agnostyk. Ale dla wierzących, pouczonych o zamiarze Boga, co do Chrystusa i ewentualnego po­wstania z martwych oraz o sposobności odzyskania życia wiecz­nego, sprawa śmierci powinna być traktowana z tego samego punktu, jak Bóg patrzy, jako czytamy: A Bóg ci nie jest Bo­giem umarłych, ale żywych, bo jemu wszyscy żyją. (Łukasz 20:38); albo jak apostoł Paweł oświadczył, kiedy mówił o Bogu, który ożywia umarłych i który przywołuje te rzeczy, których nie masz, jakoby były. (Do Rzym. 4:17). Znaczy to, że Bóg po­stanowił obudzić ich i mówi o obecnym stanie śmierci Adamo­wej jako o zawieszeniu życia a nie jako o zniweczeniu, wyni­szczeniu, wygaśnięciu.

      Macie prawdopodobnie w swojej bibliotece mały tom pod tytułem „Boski Plan Wieków” – teraz czwarty milion jest drukowany. Ten tom da wam więcej szczegółową odpowiedź na wasze pytanie niż pozwala na to ograniczony nasz czas i miej­sce w tej kolumnie.