POPRZEDNIA EGZYSTENCJA – Czy Jezus ją pamiętał?

      Pytanie (1912) – Gdy Pan nasz Jezus był człowiekiem (zanim jeszcze duch święty zstąpił na Niego), czy On pamiętał Swoją poprzednią egzystencję?

      Odpowiedź – Nie dosyć jesteśmy poinformowani w tym przedmiocie, abyśmy mogli dać zupełną, wyraźną i zadowalającą odpowiedź na to pytanie. Na ile możemy rozumować o tym przed­miocie, zdawałoby się, że nasz Pan nie mógł wiedzieć o Swej po­przedniej egzystencji, przed Swoim spłodzeniem z ducha, chyba tylko nieco sposobem naturalnym; czyli Jego matka Maria, mo­gła Mu nieco powiedzieć o Jego cudownymi narodzeniu, o zwiasto­waniu anielskim itp. W każdym razie Biblia mówi że On po­mnażał się w mądrości, we wzroście i w łasce u Boga i u ludzi.

      Naszym przypuszczeniem więc jest, że On wiedział, iż cudo­wnie został zrodzonym w pewnym specjalnym celu. Będąc jeszcze chłopcem, wiedział że w sprawach Ojca Swego być musiał, skoro tylko Boskie zarządzenia tak dyktowały – tyle wiemy. Lepiej może będzie, gdy nie będziemy za dużo spekulować o szczegółach w Biblii nie objawionych.

      Czytamy, że kiedy Jezus doszedł do trzydziestego roku ży­cia, duch święty zstąpił na Niego i został rozjaśnionym. Otwo­rzyły Mu się niebiosa. Jego umysł został otworzony na zrozu­mienie Boskiego planu i zarządzeń. Jesteśmy więc usprawiedli­wieni w naszym mniemaniu, że umysł Jego nie był tak rozjaś­nionym poprzednio, chociaż rozumiał że przyszedł na świat w pewnej szczególnej misji.

      Wiedział czym ta misja miała być, lecz cała ta sprawa nie była Mu wyraźną prędzej aż duch święty zstąpił na Niego. Wie­dział, że przyszedł od Boga i że miał powrócić do Ojca. Mówił o chwale jaką miał u Ojca, zanim jeszcze świat był, o czym z pe­wnością nie mówiłby, gdyby nie miał o tym pewnej znajomości; lecz to było po Jego pomazaniu duchem świętym.